Archiwum 11 marca 2004


mar 11 2004 .........................
Komentarze: 3

cześć Wam.....wchodzę tu choć nie mam weny.....normlanie nic mi się nie chce, jeszcze teraz pewna istota mnie wkurzyła bo się na mnie wkurzyła, bez sensu, jak można się na mnie wkurzać i to jeszcze o pierdoły, bez sensu....No nic, trzeba żyć i nie zważać na nic bo jak człowiek będzie się przejmował każdą pierdołą to zwariuje szczególnie w klasie maturalnej, w której nie powinien mieć głowy niczym innym zaprzątniętej niż nauką (ha ha ha), tak właśnie nauką.....po co się uczyć skoro nawet jak się człowiek nauczy to i tak nic z tego, bo dostanie się do ręki sprawdzian w którym pytania są o totalne nieistotne pierdoły...... śmiałyśmy się z dziewczynami, że szkoda że nie było pytania jaką bieliznę miał Mikiewicz na sobie, gdy pisał "Pana Tadeusza" ehhhhhh ale nic, nie tylko polskim człowiek żyje..... jeszcze biologia przecież jest.... rewelacja a jutro dziwna kobieta będzie pytać.... po co ona będzie pytać?? aby sprawdzić jak wyglądają nienauczeni uczniowie?? ehhhh sorry jeszcze o angielskim zapomniałam, no ale tu luz jest, tylko Dagmara się boi o moją maturkę.....ale damy radę ....tak i się wydaje.....chyba będę kończyła bo się rozpisałam, szczerze to jeszcze bym popisała........ale po co............papa

siasia : :